Ostatnio wpadł do mojej kuchni nowy składnik- tofu. Jest to sfermentowana soja, często używana przez wegetarian i wegan unikających nabiału jako zamiennik. W porównaniu z białym serem jest mniej kwaśniejsza- w zasadzie nie ma w ogóle smaku. Zrobiłam z tofu coś w stylu jajecznicy i muszę przyznać, że dobrze przyprawiona z papryką świetnie współgra. Jako osoba zdrowo odżywiająca się nabiału nie unikam. Jednocześnie wiem, że krąży wokół niego sporo kontrowersji. Uważam, że spożywanie go w umiarkowanych ilościach przy braku nietolerancji nie jest niczym złym. Mogę śmiało polecić tofu i na pewno będę go często używała w kuchni. Nie jest drogi bo za jedną kostkę (180g) zapłaciłam w lidlu około 3zł. Zapraszam!
Składniki (na jedną porcję):
180g tofu
pół papryki
sól, pieprz
łyżeczka masła klarowanego
2-3 kromki zdrowego chleba (razowy, żytni, a ostatnio mój fenomen- czystoziarnisty, bez mąki- musicie spróbować!)
Sposób przygotowania:
1. Na patelni rozpuść masło.
2. Paprykę podsmaż, aby zmiękła.
3. Gdy papryka będzie miękka, dodaj pokruszone tofu i smaż na złoty kolor
4. Między czasie dodaj sól, pieprz i opcjonalnie- ulubione przyprawy.
5. Podawaj z kromkami chleba.
S m a c z n e g o !
E.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz