Och! Jak ja ją kocham. Zjadam tą owsiankę każdego dnia na śniadania i wiecie co? Nie znudziła mi się. Dzięki niej mam pewność, że nie będę głodna do obiadu. A to wszystko dzięki składnikom odżywczym jakie posiada. Źródło witamin no i oczywiście błonnika. Smakuje doskonale, dlatego zachęcam Was żebyście także wypróbowali to danie. Poniżej prezentuje przepis, na którym opieram się od paru dobrych miesięcy. Zapraszam!
Składniki:
- 5 płaskich łyżek płatków owsianych
- szklanka wody
- 1 banan
- 1 kiwi
- garść suszonej żurawiny (może być świeża)
- szczypta wiórek kokosowych
- kilka rodzynek
WSKAZÓWKA: Oprócz wyżej wymienionych produktów możecie dodać także własne. Możliwości jest wiele. Na przykład daktyle, orzechy, figi itd. Pamiętajcie, że im więcej takich (czyli zdrowych) składników to tym więcej energii na poranek i wczesne popołudnie.
Sposób przygotowania:
- Płatki owsiane zalej wodą i gotuj (w np. rondelku) przez ok. 3-4 minuty.
- Ugotowane płatki wyłóż do miski.
- Dodaj owoce, żurawinę, wiórki kokosowe oraz rodzynki.
Prawda, że proste? Jak dla mnie idealna propozycja na śniadanie kiedy nie macie zbyt wiele czasu rano (tak jak ja) bo na przykład idziecie do szkoły lub pracy.
Smacznego!
E.
P.S. Przed Wami nowa seria, którą wprowadzam na bloga. Nosi ona tytuł "Przepis na...". Pierwszym jej odkryciem jest udane śniadanie. Mam nadzieje, że się Wam spodoba. Chciałam również dodać, że jeśli macie jakieś sugestie dotyczące bloga, Wasze opinie na jego temat czy też po prostu pytanie odnośnie przepisów tutaj zamieszczanych to bardzo bym prosiła, abyście wyrażali je w komentarzach. Wszystkiego dobrego! :)